środa, 1 października 2014

Węgierskie smaki w Aninie

Niby wiemy wszyscy, że mamy tu ten sklep, ale kto z Was zrobił już zakupy w sklepie węgierskim przy Kajki?



Ja sama nadrobiłam tę zaległość dopiero kilka dni temu i już wiem, że na pewno nie była to moja ostatnia wizyta! Sklep jest niewielki, ale każdy zainteresowany smakami Węgier oraz Bułgarii znajdzie tu coś dla siebie. Tuż przy wejściu wita nas stoisko bułgarskie.



Marynowane warzywa, przeciery z papryki, bakłażana, kompozycje ziół, w sam raz, aby zaskoczyć domowników niecodziennym dodatkiem. Po przeciwnej stronie lodówka, która kusi. Czego tu nie ma? Pasztety, salami, słonina boczek, wreszcie pyszne kiełbasy o różnym stopniu ostrości.


Ale to nie wszystko! Mamy tu bowiem również ser szopski owczy i krowi, mamy papryki nadziewane serem, mamy ostrą paprykę! W kadrze znalazły się również kiszone ogórki nadziewane kiszoną kapustą (podobno rewelacja!), już poza kadrem kiszone młode arbuzy. Już widzę miny gości, kiedy im je zaserwujecie!


Z tego sklepu trudno wyjść z pustymi rękoma! Poza pysznymi produktami spożywczymi oferuje on bowiem również gliniane formy do pieczenia, kociołki do słynnego węgierskiego gulaszu, a także kociołek do smażenia powideł, naczynie niezbędne każdej szanującej się pani domu. 


Są tu również miody, powidła i konfitury, a także napoje. Tak wiele na tak małej powierzchni! Wielkim atutem sklepu jest miła i kompetentna obsługa. Wybierzcie się tam koniecznie, bo choć życzę właścicielom dobrego handlu, ta strona ulicy Kajki nie kojarzy się z handlem i niemal każde przedsięwzięcie rychło kończy swój żywot. Na szczęście istnieje też sklep internetowy: www.kociolkowanie.pl Możecie tu obejrzeć i nabyć wszystkie produkty bez wychodzenia z domu.
Ja w każdym razie zapraszam. Kiszony czosnek i kiełbasa drobiowa są absolutnie rewelacyjne. Wiele też sobie obiecuję po konfiturach z płatków róży.

mga  


  

5 komentarzy:

  1. Byłam w tym sklepie w sierpniu. Kupiłam węgierskie salami, które smakowało pysznie. Szkoda jedynie, że nie mają krajalnicy do wędlin, no i brakuje madziarskich win.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, to pewien szkopuł. Mam nadzieję, że zainspirujemy tym właścicieli. Zwłaszcza krajalnica by się przydała, trudno w domu pokroić salami.

      Usuń
    2. Dziękujemy i informujemy: wina będą wkrótce, załatwiamy koncesję. A obecnie trwa przebudowa właśnie pod kątem zainstalowania krajalnicy do salami. Także damy znać jak tylko będzie w naszym sklepie krajalnica ! :-)

      Usuń
  2. Robiłam w tym sklepie zakupy, mają na prawdę pyszne rzeczy, obsługa jest bardzo miła i sympatyczna, produkty węgierskie bardzo dobrej jakości. Zdecydowanie polecam. L.Z.

    OdpowiedzUsuń