Już za moment wybory. Czy znowu wybierzemy najlepszych? Czy ci najlepsi będą załatwiać najważniejsze dla nas sprawy? Na pewno dużo się w ciągu minionej kadencji zmieniło, ale czy rzeczy naprawdę ważne zostały załatwione?
Pamiętam z jaką radością przyjęłam informację o planowanym otwarciu boisk szkolnych, o co tak bardzo walczy młodzież i rodzice. Możecie o tym przeczytać tu:
http://oddzialanintpw.blogspot.com/2014/03/bezpatne-zajecia-sportowe-w-aninie.html
http://oddzialanintpw.blogspot.com/2014/03/bezpatne-zajecia-sportowe-w-aninie.html
Tymczasem otrzymuję właśnie mail od zdesperowanego taty:
Z opóźnieniem, acz z dużym
zainteresowaniem, przeczytałem info o boiskach i placu zabaw w SP 218. Z przykrością muszę jednak stwierdzić,
iż praktyka w przypadku tego tematu jest zdecydowanie mniej optymistyczna od
teorii. Faktycznie, boiska są otwarte w soboty w
godz. 9-13, ale jak Pani sama zauważyła zajmowane są przez dojrzałych, zgranych
ze sobą młodzieńców, pod egidą Pana Bartka. Ponieważ ich spotkania są
cotygodniowe, w praktyce poza tą grupką dojrzałych chłopców – boiska NIE SĄ
OTWARTE na potrzeby innych dzieci, młodszych chłopców czy dziewczynek. W całe
sobotnie popołudnie, a przede wszystkim prze całą niedzielę boiska są głucho
zamknięte… Wielokrotnie ten temat poruszałem z Dyrekcją (Pani Skiba, Pani
Luty), wielokrotnie rozmawiałem w tej sprawie z władzami dzielnicy – efekt
zerowy… Upór decydentów w tej sprawie jest dla mnie kompletnie niezrozumiały, a
kluczowa argumentacja o bezpieczeństwie dzieci jest nietrafiona (boisko przy
Alpejskiej jest otwarte i dzieci z sukcesem dbają tam o własne bezpieczeństwo,
jak i społeczne mienie…; niestety boisko to również jest cyklicznie zajęte
przez starszą młodzież, tym że tutaj w godzinach popołudniowych).
Komentarz jest chyba zbyteczny.
Drodzy przyszli radni, jeśli chcecie mieć spokój w dzielnicy, dajcie się młodym ludziom wyszaleć. Jeśli chcecie mieć zdrowe społeczeństwo, pozwólcie mu za młodu uprawiać sport! I tak zbyt długo siedzimy przed komputerem! Będziemy wydawać coraz większe kwoty na rehabilitację narządu ruchu i okulistów!
Kieruję również te słowa do kończących kadencję: pani burmistrz Jolanty Koczorowskiej i pana burmistrza Łukasza Jeziorskiego - być może da się jeszcze coś zrobić?
Zwracam się do przyszłych radnych Wawra - zauważcie wreszcie Państwo wagę tej prostej do załatwienia, a tak ważnej sprawy! Potraktujmy sprawę priorytetowo!
Nie zamykajmy boisk dla przyszłych Lewandowskich!
mga
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz